wtorek, 12 marca 2013

Jak przygotować dziecko na rodzeństwo?

Witam Wszystkich bardzo, bardzo serdecznie i zapraszam do dzielenia się wspólnymi doświadczeniami, przemyśleniami i wrażeniami bycia Mamą. 

Jedna z mam wysłała maila z pytaniem jak przygotować dziecko na pojawienie się kolejnego maluszka. 
Uważam, że przyjście na świat dziecka to dla całej rodziny wielkie wydarzenie. Rodzice czekają z niecierpliwością i z wielką radością na swoją nową pociechę. Jest to dla nich szczególny i wspaniały czas oczekiwania na pojawienie się maleństwa.
Czy tak to wygląda z perspektywy pierwszego dziecka?

Gdy pytaliśmy naszego 5-letniego synka jak by to było gdyby na świecie pojawiło się rodzeństwo, stwierdził, że nie chciałby mieć ani brata ani siostry, bo nie mógłby się już bawić klockami lego. Spytaliśmy, dlaczego tak uważa. Odpowiedział, że małe dzieci mogą połknąć takie małe klocki i dlatego nie można się nimi bawić.
Nasze pierwsze dziecko tą samą sytuację może widzieć inaczej niż my. Jego wyobrażenie na temat pojawienia się rodzeństwa może nas naprawdę zaskoczyć. Oczywiście poziom świadomości u dziecka tego, co ma nastąpić będzie zależeć między innymi od jego wieku.  Malutkie dzieci do 1, 5 roku nie zdają sobie sprawy z nadchodzących zmian, natomiast starsze od 1, 5 roku do 3 roku będą już bardziej świadome i mogą pojawić się trudności z akceptacją nowej sytuacji. Dzieci powyżej 4-5 roku będą łagodniej przechodzić przyjęcie nowego członka rodziny, bo lepiej radzą sobie ze swoimi emocjami i frustracjami.
Rodzice często zastanawiają się, kiedy powiedzieć dziecku o rodzeństwie. Warto rozmawiać z dzieckiem jak najwcześniej. Można już to robić nawet na etapie planowania kolejnej ciąży. Nie oznacza to, że rodzice mają pytać o to, czy dziecko chce mieć rodzeństwo, ponieważ to powinna być decyzja rodziców, tylko o to, co myśli i czuje dziecko w związku, że będzie miało w przyszłości braciszka lub siostrzyczkę.
Kiedy chcemy już powiedzieć o tym, że za kilka miesięcy pojawi się nowy członek w rodzinie zróbmy to w sposób naturalny. Nie stwarzajmy specjalnie jakiejś pompatycznej sytuacji, w której będziemy przekazywać tę informację. Dziecko nie nabierze wtedy przekonania, że oto teraz rodzice powiedzieli mu o zbliżającym się trzęsieniu ziemi.

Bardzo ważną rzeczą jest abyśmy w pełni zaakceptowali emocje i uczucia dziecka, jakie by one nie były. Uczucia, jakie może przeżywać to zazdrość, złość, strach i wielka obawa przed tym trudnym dla niego wydarzeniem. Oczywiście nie zawsze tak musi być, ponieważ może też się okazać, że bardzo pragnie i nie może się już doczekać braciszka czy siostry. Powiedzmy mu to otwarcie, że w pełni szanujemy i akceptujemy jego odczucia. Ponadto dajmy starszakowi czas na oswojenie się z wiadomością. Być może na początku jego reakcją będzie brak reakcji, jakby nas nie słyszał, a może obrazi się na nas. Dajmy mu, zatem czas na przyzwyczajenie się do myśli, że pojawi się rodzeństwo. Powróćmy do sprawy dopiero wtedy, gdy dziecko będzie gotowe do rozmowy. Możemy poczekać, aż sam zainicjuje temat lub też sami możemy próbować wrócić do konwersacji.
Ważną rzeczą jest, aby oprócz naszej akceptacji pojawiających się uczuć u dziecka, zapewniać go, że jest dla nas ważny i kochany. Starsze dziecko będzie potrzebowało doświadczać wielu dowodów miłości od rodziców, może chcieć być częściej przytulanym czy też potrzebować towarzystwa przy zasypianiu.   
Rodzice często mają przekonanie, że ich jedynak powinien się cieszyć, bo przecież będzie miał towarzystwo do zabawy. Tak to prawda, ale należy powiedzieć uczciwie, że musi jeszcze na to trochę poczekać. Nie roztaczajmy przed dzieckiem wspaniałej wizji, że teraz jak już będzie miało rodzeństwo to będzie samo pasmo radości. Jest to fałszywy obraz zwłaszcza na początku, gdy niemowlę wymaga jedynie opieki ze strony rodziców.
Nasze dziecko nie powinno odczuć, że traci naszą uwagę, dlatego możemy go włączyć w przygotowania na pojawienie się dzidziusia. Wiele rzeczy możemy robić z naszą pociechą.
Można starsze dziecko zabierać na wizyty USG, aby mogło obserwować jak rozwija się dzidziuś. Pozwalajmy mu też na przytulanie i głaskanie coraz większego brzuszka. Zabierzmy dziecko do sklepu, aby pomógł nam skompletować ubranka lub wybrać kolor wanienki.
Jeżeli dziecko reaguje niechęcią na wiadomość o rodzeństwie to warto mieć świadomość, że, u podłoża prezentowanego sprzeciwu leży nie zła wola dziecka czy egoizm, ale lęk wobec nowej sytuacji. Pamiętamy o odczuciu, który towarzyszył nam jak dowiedzieliśmy się, że zostaniemy rodzicami.  Baliśmy się jak to wszystko będzie wyglądać, ponieważ była to dla nas całkiem nowa sytuacja. Teraz nasz starszak może czuć się podobnie, ponieważ nie wie, co go czeka.

Aby zminimalizować lęk dziecka przed tym wydarzeniem, opowiedzmy mu o tym jak to jest z małym dzidziusiem, o tym jak się rozwija, co robi na początku, jak się zachowuje. W tym miejscu dobrym pomysłem jest, pokazanie zdjęć, gdzie fotografowaliśmy naszą pociechę od momentu przyjścia na świat. Pokażmy mu na jego przykładzie jak rośnie małe dziecko i jak zmienia się w czasie.

Powiedzmy dziecku, że, będzie robić to, co robiło do tej pory, a więc będzie się bawić, chodzić na spacery, odwiedzać babcię. Oczywiście na początku jak niemowlę jest małe nie będziemy mogli robić wszystkiego razem, wtedy rodzice będą dzielić się obowiązkami i na przykład tata pójdzie na spacer, a mama zostanie z dzidziusiem w domu jak będzie taka potrzeba.    
Dziecko będzie mniej przeżywać wizję pojawienia się rodzeństwa w domu im więcej mu o tej sytuacji opowiemy i im więcej będziemy o tym rozmawiać. Zapewniajmy go o naszych uczuciach, ale też nie róbmy tego, co 10 minut, bo może być lekko zaskoczone naszym nie naturalnym zachowaniem. Pamiętajmy tylko, aby niczego nie wyolbrzymiać i naturalnie o wszystkim rozmawiać, a nasza pociecha nie będzie upatrywała w nadchodzącym wydarzeniu wielkiej rewolucji w swoim życiu.

1 komentarz: